[Ptaki]Ćwir Ćwir pan mały.

InEzKa

Wiem że mogę być cholernie głupia ale przytrafiło mi się coś co dawno tego nie doznałam.

Otóż siedziałam sobie w naszym parko lesie z moja przyjaciolką i na łeb mi coś spadło i na ziemie. Patrze a to mały ćwir ćwirek ( niestety nie wiem jaka to odmiana ptaszeńka )
Miał jeszcze ten młodociany piuropusz i widać że był mały a już uczył sie latać. W sensie nawet dobrze mu szło ale raz walnął w kamien ( pamiątka po małych bunkrach tym podobne ) Oczywiście nie chciałam się bawić w to że wezme go do domu i w ogóle tylko go podniosłam bo ogupiał i bym w takim miejscu że kazdy by go znalazł i dopadł go pies wiec pstryknelam se z nich foto ( co widać na fotoblogu ) i zaniosłam w inne miejsce z dala od ludiz i psów no i podskoczył sobie gdzies w krzaki i wował mame.

Jak myślicie poradzi sobie bo był bardzo miła ptaszynką ?
Co o tym myślicie jak se poradzi?

Solve

Pewnie wypadł z gniazda, więc nie wiem jak teraz wróci na drzewo. Nie wiem też czy potrafi sam znaleźć sobie pożywienie, bo jak karmiła go matka, to on nie jest nauczony jak je zdobyć. Nie jestem w stanie określić co się z nim stało...

Gość

Matka już go do gniazda nie przyjmie! ;(
daj adres fbl xD
Skomam ci ty wredna baboo!

InEzKa

Usunełam go ; p
ej
bez jaj teraz to mi sie smutno robi że mu jakoś nie pomogłam Smutny

Wilcza

Takie jest przyroda. Ten ptaszek na pewno nie przeżyje. Jedynym ratunkiem było zabranie go ze sobą i karmienie, lub włożenie go do gniazda.

InEzKa

Do gniazda bym za chiny nie dosięgła.
Zabranie go, wątpie że by wytrzymał całe poruszenie
Plus szkoła i w ogóle.

misiaczek1133

Ja znalazłam małego wróbelka nie umiał latać był głodny dałam mu trochę ziarenek ale później zaczął głośno ćwierkać postanowiłam go odłożyć na ziemię i odejść parę kroków Wesoly

rodzice do niego przyfrunęli i dali mu jedzenie później schował się i rodzice do niego przylatywali