Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:11, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mika nasz pierwszy królik... Była trochu do Nika podobna.
Wzięła ją do kuzynki i ona uciekła i BACH do wody. Jak ją złapali to poszła do domu i ją do klatki.. Niestety w pewnym momencie zaczęło ją trzepać i pojechaliśmy do weta ale... nie przeżyła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ppx
Przyjaciel
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębica Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:12, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Współczuje wam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karmelka
Użytkownik
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Żory Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:43, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Sen napisał: | A moja Śnieżka miała kontakt z wodą jak jej z sierści zmywałam siki (nie wiem jak ona to zrobiła - posikała się na grzbiecie, musiała sobie siknąć w czasie skoków albo położyć się w kuwecie) i potem wzięłam kocyk i ją osuszałam - zadowolona nie była ale trudno, nie będzie chodzić brudna xD |
O hommerek miał taki sam kontakt z wodą tylko że on miał notorycznie biegunkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|