Strupy w uszach.

kubikczar

Witam.
Mam 3 białe czerwono okie 6 miesieczne kroliczki.
I wczoraj zobaczyłem ze mają takie strupy w uszach.
2 samce mają malo ale samiczka ma uszy normalnie prawnie całe czerwono-czarne brazowe takie rozne kolory. Jak to leczyć?
Kolega który tez ma króliki mowil zeby smarowac naftą z mlekiem czy to podziała? juz raz posamarowałem. Pomocy!

kasiek

idź do weterynarza... to pewnie jakiś rodzaj grzybicy i jeśli nie zaczniesz leczyć specjalistycznymi lekami to może się roznieść na całe ciało. Domowe sposoby tu nie pomogą...

roki893

O ile się nie myle to to jest świerzb, a i jeszcze jeżeli jeden króliczek tylko to ma to tą dwójkę trzymaj z daleka i najlepiej weś wszystkie trzy do weta Wesoly

ps Miałam króliczka dt i tez to miał i świerzb raczej nie rozniesie się po całym ciele ... Zdziwiony

kubikczar

ale to trzy maja tylko jeden ma durzo a u mnie w okolicy nie ma weta i to nie sa domowe kroliki

Venus

Najlepiej by było jakbyś fotkę wstawił

A tak wg. To do weta, co nie podlega dyskusji:)

kubikczar

ale sa na to jakies lekarstwa czytalem ze to sie leczy jakims NOVOSCABIN
to prawda?

roki893

idz do wta i to juz jutro jezeli to cos powaznego my mozemy sie mylic

kubikczar

chyba mowei ze u mnie wet to jest moze z 50km ode mnie a to nie sa jakies domowe kroliki stoja w klatce na dworze.

Nuna

Ale i tak potrzebuja pomocy. To diabelstwo swedzi , podjedz do weta powiedz, ze krole maja swierzb i da Ci cos do smarowania.
[link widoczny dla zalogowanych]

roki893

kubikczar nie chce być niegrzeczna ale jeżeli nie obchodzi cię zdrowie królików to...co tutaj robisz? Ale wytłumaczenie

mieszkają na dworze
ty je w ziemę na dworze trzymasz ?

Venus

kubikczar · Wysłany: Sob 20:29, 13 Mar 2010 Temat postu:

wyleczyłem je bez zadnych wterenyzaow.. Nafta z mlekiem pol na pol i samrowac uszy raz na dzien.. działa

roki893 · Wysłany: Sob 20:57, 13 Mar 2010 Temat postu:

To dobrze, tylko to może wrócić..

Iras · Wysłany: Sob 21:29, 13 Mar 2010 Temat postu:

Niewazne jakie to kroliki - swierzb uszny sie leczy, dodatkowo jest zarazliwy dla innych zwierzat. nafta z mlekiem to sobie D mozesz smarowac zeby gladsza miec. Pasozytow sie w ten sposob nie pozbedziesz. No i patrzac na to zpunktu widzenia (omine tu pare slow...) - swierzb przyczynia sie do znacznego spadku odpornosci, dodatkowo zwierzat, ktore sa na COKOLWIEK chore nie wolno szczepic. zas nieszczepione kroliki sa narazone na pomor oraz myksomatoze - jeden zachoruje - padna ci wszystkie.

roki893 · Wysłany: Nie 10:42, 14 Mar 2010 Temat postu:

Właśnie jeżeli tak daleko maż do weta oddaj je komuś kto będzie mógł się nimi opiekować i je leczyć bez żadnych alle.. nie jestes dobrym właścicielem królików..

misiaczek1133 · Wysłany: Pon 21:27, 15 Mar 2010 Temat postu:

Skoro nie zapewniasz im opieki to po co je hodujesz !!!! to tak samo jak by to byłeś ciężko chory a ci mama powie nie bo za daleko do lekarza !!!!