Forum KiG - Króliki i Gryzonie Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Bohaterskie zwierzęta

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KiG - Króliki i Gryzonie Strona Główna -> Artykuły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zabir
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:06, 03 Cze 2010    Temat postu: Bohaterskie zwierzęta

Jest wiele sławnych zwierząt. Jedne skorzytały na swojej popularności, a inne- wręcz przeciwnie.

Wiele ludzi sądzi, że konie to bardzo inteligentne i wierne zwierzęta. Przedstawię wam konia, który prawdopodobnie umiał matematykę oraz wierną Kasztankę
Mądry Hans to koń, który był uważany za bardzo inteligentnego i potrafiącego porozumiewać się z ludźmi. Miał także posiadać nadzwyczajne zdolności matematyczne oraz językowe. Przez kilka lat nikt nie potrafił obalić tezy o inteligencji konia. Dopiero zastosowanie nowoczesnych (jak na pocz. XX w.) metod badawczych pozwoliło wyjaśnić sprawę Hansa. Jego zdolności matematyczne opisywano w następujący sposób: koń, otrzymawszy zadanie miał stukać kopytem o ziemię tak długo, aż wystukał wynik.
Po przeprowadzeniu dokładnych badań, psycholog Oskar Pfungst dowiódł, że koń nie wykonuje żadnych z przypisywanych mu zadań umysłowych. Odpowiedzi zwierzęcia wynikają z jego obserwacji reakcji otaczających go ludzi. Pfungst odkrył wpływ niezamierzonych ludzkich wskazówek (mowa ciała) na zachowanie konia. Ktoś, kto znał rozwiązanie zadania i jednocześnie wiedział, ile razy koń ma stuknąć kopytem, zupełnie nieświadomie dawał znaki czy oczekiwane jest więcej stuknięć, czy nie.

Pfungst zastosował następujące metody weryfikacji domniemanych zdolności Hansa, a właściwie weryfikacji przypuszczenia o wpływie ludzi na zwierzę:

1. Izolowanie konia od obserwatorów i osoby zadającej pytanie, aby nie mógł otrzymać żadnych wskazówek.
2. Użycie innej osoby pytającej niż właściciel konia.
3. Zakładanie klapek na oczy konia aby uniemożliwić zwierzęciu obserwację pytającego.
4. Prowadzenie zróżnicowanych prób, w których zadający pytania znał lub nie znał na nie odpowiedzi.

Po wielokrotnych próbach Pfungst odkrył, że:

* Koń może dawać poprawne odpowiedzi nawet, jeśli nie zadaje ich von Osten.
* Hans potrafił podawać prawidłowe odpowiedzi tylko wtedy, gdy jednocześnie widział pytającego i pytający znał poprawną odpowiedź.
* Gdy von Osten znał odpowiedzi, koń miał 89% poprawnych odpowiedzi, gdy nie znał - Hans odpowiadał poprawnie tylko na 6% pytań.

Kasztanka urodziła się prawdopodobnie 1909 lub 1910; zdechła natomist 23 listopada 1927. Kasztanka była słynną klaczą Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Ofiarowana przez właściciela strzelcom I Brygady Legionów Polskich, trafiła na służbę do Komendanta Józefa Piłsudskiego, który już na niej wkraczał do Kielc. Była to szlachetna, niewysoka, bo mierząca ok. 150 cm w kłębie, jasnokasztanowata klacz z łysiną i wszystkimi czterema nadpęciami nierówno białymi. Nie odznaczała się ani specjalnymi chodami, ani nadzwyczajną dzielnością, ale nie wymagano od niej żadnych wyczynów. Była ulubienicą Józefa Piłsudskiego i jego wierną towarzyszką. Kasztanka była koniem nerwowym, nienawidziła ognia artyleryjskiego, ale gdy jej pan w nim trwał, to mu sekundowała, odwzajemniając się przywiązaniem. Zresztą uznawała tylko swojego pana.Kasztanka w koszarach 7. Pułku Ułanów urodziła dwa źrebięta po ogierach państwowych - klaczkę i ogiera. Nie zachowały się informacje po jakich ogierach i z którego stada one były. Syn Kasztanki, siwy ogier Niemen, odziedziczył po matce tylko urodę, ale nie jej cechy psychiczne. Był wręcz leniwy. Miał być następcą matki w służbie Marszałka, ale do tego nie doszło. Córka Kasztanki została nazwana przez Józefa Piłsudskiego imieniem Mera, na pamiątkę rzeki przepływającej przez Zułów - majątek rodzinny, w którym Marszałek się urodził. Przyszła na świat 10 kwietnia 1925 roku. Była prawdopodobnie maści kasztanowatej i tego samego wzrostu. Ostatni raz Marszałek dosiadał Kasztanki 11 listopada 1927 podczas defilady w Warszawie na Placu Saskim. W dniu 21 listopada 1927 roku została odesłana transportem kolejowym do Mińska Mazowieckiego. W drodze zachorowała. Na mińskim dworcu udzielono jej pomocy weterynaryjnej, nie była jednak w stanie się podnieść. Przewieziona do koszar Kasztanka padła 23 listopada 1927 roku o godzinie piątej rano.
Skóra Kasztanki została zdjęta i wypchana i w tej postaci po śmierci Marszałka trafiła w 1935 roku do Muzeum w Belwederze. Pozostałe szczątki zaś pochowano w parku koszar 7. Pułku Ułanów, gdzie położono głaz z napisem Tu leży KASZTANKA, ulubiona klacz bojowa Marszałka Piłsudskiego. Wypchana Kasztanka, podczas wojny, pod okupacją niemiecką trafiła do Muzeum Wojska w Warszawie. Przetrwała wojnę, ale z braku normalnej opieki nad zbiorami, została bardzo uszkodzona przez mole. Stała w muzealnym magazynie. Po wojnie została spalona, prawdopodobnie na polecenie marszałka Michała Rola-Żymierskiego.

Fragment z artykułu Lesława Kukawskiego "Kasztanka" - "Koń Polski" 2007.


Koty-dla jednych to leniwe zwierzęta, które przespaly by całe życie. Ale zdarzaja się wyjątki...

CC to pierwsza sklonowana kotka, urodzona 22 grudnia 2001 roku. Jej imię jest skrótem od Carbon Copy albo Copy Cat. Jest pierwszym sklonowanym zwierzęciem domowym. Dawcą komórki jajowej była kotka pręgowana, dawcą materiału genetycznego krótkowłosa kotka trójbarwna o imieniu Rainbow. Do klonowania użyto metody transferu jądra, tej samej, co przy klonowaniu owieczki Dolly. CC różni się nieco umaszczeniem od Rainbow, co jest spowodowane losową aktywacją genu odpowiadającego za kolor sierści.
CC jest jedyną ocalałą kotką z 87 sklonowanych embrionów. Sukces w jej klonowaniu ogłoszono w lutym 2002. Urodziła się w College of Veterinary Medicine, w Texas A&M University. Kierownikiem projektu był dr Mark Westhusin, fundatorem zaś firma Genetic Savings & Clone, która ma zamiar czerpać zyski z klonowania zmarłych zwierząt domowych dla ich właścicieli.
CC mieszka obecnie w domu Duane Kraemer, członka tej operacji.

Fred (nazywany również kotem-agentem) urodzony w maju 2005, zmarł 10 sierpnia 2006) dachowiec, krótkowłosy kot domowy, który zasłynął jako tajny agent nowojorskiej policji w dochodzeniu dotyczącym nielegalnego świadczenia usług weterynaryjnych.
Fred urodził się na wiosnę 2005, prawdopodobnie na ulicach Brooklynu w Nowym Jorku, na których spędził dzieciństwo. W październiku 2005 został schwytany przez miejskie służby weterynaryjne z objawami zaawansowanego zapalenia płuc i odmy opłucnowej. W ramach prowadzonego przez miasto programu adopcji bezdomnych zwierząt, został po niezbędnym leczeniu adoptowany przez Carolyn Moran, zastępcę nowojorskiego oskarżyciela publicznego, pod której opieką powrócił do pełni zdrowia.
W lutym 2006 Fred został formalnie zarejestrowanym tajnym agentem w brooklińskiej prokuraturze. Trzeciego lutego, wraz z cywilnie ubranym detektywem NYPD Stephanie Green-Jones, Fred trafił do będącego obiektem śledztwa Stevena Vassalla jako rzekomy pacjent. Na prowokację zdecydowano się, ponieważ Vassalla podejrzewano o prowadzenie nielegalnej praktyki weterynaryjnej, spowodowanie cierpienia i obrażeń u kilku spośród leczonych zwierząt, a także o szereg innych przestępstw i wykroczeń, których udowodnienie było trudne tylko na podstawie zeznań poszkodowanych.
Operacja policji zakończyła się sukcesem, a zatrzymany podczas niej Vassall przyznał się trzy miesiące później do winy i został skazany na dozór policyjny oraz przymusowe leczenie psychiatryczne. W tym samym miesiącu, Fred otrzymał przyznawaną zasłużonym funkcjonariuszom nagrodę Law Enforcement Appreciation Award, a wkrótce później – nadane przez burmistrza wyróżnienie Mayor’s Alliance Award.
Po udziale w policyjnej prowokacji, Fred został przeszkolony jako kot terapeutyczny na potrzeby organizowanego przez prokuraturę adresowanego do dzieci w wieku szkolnym programu Legal Lives; otrzymał także wiele ofert występowania w spotach reklamowych oraz programach telewizyjnych. Jego kariera zakończyła się jednak 10 sierpnia 2006, gdy został potrącony przez samochód w dzielnicy Queens.

Oscar urodził się 2005. Był hospicyjnym kotem przedstawionym w specjalnym artykule w New England Journal of Medicine ze względu na jego przypuszczalną zdolność do rozpoznania bliskiej śmierci pacjentów terminalnie chorych.
Oscar został przyjęty jako kociak ze schroniska dla zwierząt. Dorastał na trzecim piętrze oddziału demencyjnego w Steere House Nursing and Rehabilitation Center w Providence w stanie Rhode Island. Oddział leczy osoby z chorobą Alzheimera, Parkinsona oraz innymi chorobami w stadium terminalnym. Steere House określa się jako jednostka "przyjazna dla zwierząt". Co najmniej 6 zwierząt przebywa w budynku dostarczając pacjentom pociechę.
Po 6 miesiącach personel zauważył, że Oscar podobnie jak lekarze i pielęgniarki, dokonuje swoich obchodów. Kot obwąchiwał i obserwował pacjentów by potem zasnąć przy niektórych z nich. Personel z zaskoczeniem stwierdził, że pacjenci których Oscar "wybierał" przeważnie umierali w ciągu 2 do 4 godzin od chwili przybycia zwierzęcia. Jeden z pierwszych przypadków dotyczył kobiety z zatorowością kończyny dolnej; Oscar owinął się wokół niedokrwionej nogi i pozostał przy pacjentce aż do jej śmierci.
W innym przypadku, lekarz badający pacjenta stwierdził, że ten odchodzi, gdy kot po prostu odszedł; lekarz uznał że niezwykła passa Oscara zakończyła się (był to 12 przypadek "rozpoznany" przez kota) by później się przekonać, że to on się pomylił, stawiając diagnozę, która potwierdziła się dopiero po godzinach. Oscar ponownie "odwiedził" pacjenta po tym czasie, na dwie godziny przed jego zgonem.
Pomimo swoich zdolności, Oscar jest opisywany przez dr David Dosa jako "kot nieprzyjazny (żyjącym) ludziom". Jeden przykład na to został opisany w artykule New England Journal of Medicine. Gdy starsza kobieta przechodziła obok Oscara w czasie jego obchodu, ten wydał "delikatny syk, ostrzeżenie przypominające to, które wydają grzechotniki", mówiąc w ten sposób "zostaw mnie w spokoju".
Nikt nie jest pewien, czy zachowanie Oscara ma znaczenie dla nauki czy jest po prostu wynikiem tego, że Oscar żyje w miejscu, gdzie większość pacjentów jest w końcowym stadium chorób, a umieranie jest powszechne i nie ma w nim nic niespodziewanego.
Dr Joan Teno, profesor na Brown Medical School należącym do Uniwersytetu Browna w Providence opiekuje się mieszkańcami Steere House i stale spotyka się z Oscarem, o którym stwierdza: "Nie chodzi tylko o to, że kot konsekwentnie pojawia się w tej chwili pierwszy. Oscar potrafi zawsze pojawić się we właściwej chwili i wydaje się, że zawsze w 2 ostatnich godzinach
Dr Dosa (także związana z Brown Medical School), która opisuje zjawisko w opracowaniu NEJM z 26 lipca, tak mówi o Oscarze: "Oscar nie popełnia zbyt wielu pomyłek. Wydaje się, że rozpoznaje chwilę przed odejściem pacjenta", spekulując dalej, że "kot być może odbiera jakieś specyficzne zapachy związane ze śmiercią". Dr Teno popiera ten pogląd: "Myślę, że istnieją pewne związki chemiczne uwalniane w czasie gdy ktoś umiera, a Oskar potrafi je wyczuć".
Niektórzy specjaliści od behawioryzmu zwierzęcego mówią, że teoria na temat wyczuwania przez Oscara jakichś zapachów związanych ze śmiercią jest całkiem przekonywająca. "Przypuszczam, że Oscar wyczuwa jakieś związki chemiczne uwalniane przed śmiercią" - mówi Margie Scherk, weterynarz w Vancouver, a także przewodnicząca American Association of Feline Practitioners. Margie mówi: "Koty potrafią wyczuć wiele zapachów, których my nie potrafimy". "Jest pewne, że koty potrafią wykryć chorobę". Dr. Jill Goldman posiadająca dyplom ze stosowanej behawiorystyki zwierzęcej z Laguna Beach w Kalifornii mówi: "Koty mają znakomity węch", dodając że pozostawanie przy umierającym pacjencie również może być wyuczonym zachowaniem. "Istniały dla niego spore szanse na powiązanie pomiędzy "tym" zapachem (a śmiercią)".
Zdolności Oscara można wyjaśnić również na inne sposoby niż teorie związane ze zmysłem węchu. Dr. Daniel Estep posiadająca dyplom ze stosowanej behawiorystyki zwierzęcej z Littletown w Kolorado sugeruje, że "Jedną z wspólnych cech umierających ludzi jest to, że nie poruszają się zbyt wiele. Być może kot nauczył się dostrzegać chwile, gdy osoba zachowuje się bardzo cicho w łóżku. Być może nie chodzi ani o zapachy, ani dźwięki, a o brak ruchu."
Dr. Thomas Graves, ekspert od kotów na Uniwersytecie Illinois, powiedział do BBC: "Koty często potrafią wyczuć, gdy ich właściciele są chorzy lub gdy chorują inne zwierzęta. Potrafią wyczuć zmiany pogody i znana jest ich zdolność do przeczuwania nadchodzących trzęsień ziemi."

Oscar (zwany maskotką okrętową)to kot, maskotka okrętowa na niemieckim okręcie liniowym Bismarck.27 maja 1941 przeżył wraz ze 118 członkami załogi (spośród 2400 ludzi stanu etatowego) zatopienie swojego okrętu. Tego też dnia podczas powrotu z akcji brytyjskiego niszczyciela HMS "Cossak", jeden z jego marynarzy wśród szczątków okrętu dostrzegł pływającego na desce czarnego kota. Okręt został zatrzymany, pomimo zagrożenia stwarzanego przez U-booty, kota wyłowiono i przyjęto jako maskotkę okrętowa do Royal Navy pod imieniem Oscar.
HMS "Cossak" zatonął 26 października 1941 na Atlantyku po storpedowaniu przez U-563. Jeden z brytyjskich niszczycieli przetransportował rozbitków z tej jednostki wraz z kotem-maskotką na Gibraltar. Tam kot przekazany został na lotniskowiec HMS "Ark Royal". 14 listopada 1941 również i ten okręt został zatopiony – z Oscarem na pokładzie. Pechowego ale i zarazem sławnego kota już nikt nie chciał "zaokrętować". Został przygarnięty przez kapitanat portu w Gibraltarze. Ostatnia wzmianka o nim pochodzi z akt Royal Navy (1955 r.): Oscar, the Bismarck's cat, finished his days at the Home for Sailors in Belfast (tłum. z ang.: Oskar, kot z Bismarcka, dokończył swoich dni w Domu Marynarza w Belfaście).

Małpy to nasi najbliżsi krewmi spośród zwierząt. Można nawet powiedzieć, że dorównują nam pod względem umysłowym.

Enos to szympans, uczestnik trwającego 200 minut lotu kosmicznego Mercury-Atlas 5. Ukończył go lądując u wybrzeży Puerto Rico, w kapsułe Mercury, w doskonałej kondycji - według świadków, skakał i biegał po pokładzie okrętu, który wyłowił go i kapsułę, ściskając dłonie marynarzy. Gdy brał udział w misji, miał 5 lat i ważył 17 kg.
Enos pochodził z Kamerunu. Początkowo nosił imię Szympans nr 81. Został zakupiony przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych 3 kwietnia 1960, z hodowli rzadkich ptaków w Miami. Przeszedł ponad 1 250 godzin treningów w University of Kentucky i bazie Holloman USAF. Do lotu w misji MA-5 wybrano go trzy dni przed startem.
Dublerami Enosa w locie MA-5, gotowymi do jego zastąpienia, były szympansy: Duane, Jim, Rocky i Ham, który wcześniej brał udział w locie Mercury-Redstone 2.
Miał być dublerem szympansa Hama w locie Mercury-Atlas 6 i członkiem lotu Mercury-Atlas 7. Z powodu postępu rosyjskiego programu kosmicznego oba loty się nie odbyły.
Po dwóch miesiącach hospitalizacji, zmarł 4 listopada 1962 w bazie Holloman, w stanie Nowy Meksyk. Przyczyną zgonu była dyzenteria, oporna na ówczesne antybiotyki. Patolodzy nie stwierdzili żadnego powiązania śmierci z odbyciem przez szympansa lotu kosmicznego.

Washoe (urodzona około września 1965, zmarła 30 października 2007) szympansica, ostatnio żyjąca w "Chimpanzee and Human Communication Institute" (CHCI) w Central Washington University w Ellensburgu.
Była to pierwsza istota nie będąca człowiekiem, która wykazała umiarkowaną zdolność uczenia się symboli języka migowego i używania ich do komunikacji, w ramach eksperymentu naukowego na temat nauki zwierząt ludzkiego języka o nazwie "Projekt Washoe". Chociaż niektórzy uznali to za pierwszy przypadek nauki ludzkiego języka przez istotę inną niż człowiek, to twierdzenie jest zwykle przyjmowane bez poparcia świata naukowego (Pinker, 1994).
Washoe potrafiła używać około 200 pewnych znaków. Aby uznać znak za "pewny", musiał zostać zaobserwowany przez 3 różne osoby w 3 niezależnych spontanicznych sytuacjach we właściwym kontekście i odpowiednio użyty. Po dokonaniu takiej obserwacji musiał się powtarzać przez 15 dni z rzędu, aby został dodany do listy potwierdzonych znaków używanych przez Washoe.

Niedźwiadki...puchate "misie" które również mają swoje miejsce w artykule o "Sławnych zwierzętach"

Baśka Murmańska to biała niedźwiedzica przygarnięta w północnej Rosji, a następnie przyjęta na stan do baonu murmańczyków pod dowództwem płk. Juliana Skokowskiego, będącego odpryskowym oddziałem korpusu gen. Dowbor-Muśnickiego, działającego w rejonie Murmańska.
Była to oswojona, łagodna niedźwiedzica, z którą bawiły się nawet dzieci żołnierzy oddziału. W baonie była cały czas pod opieką swojego przewodnika – kaprala Smorgońskiego. Rozkazem dziennym przydzielono ją jako córkę regimentu do kompanii karabinów maszynowych baonu i wyznaczono wikt. Przeszła ze swoim oddziałem cały szlak bojowy aż do wolnej Polski, by ostatecznie stacjonować ze swoim oddziałem w Twierdzy Modlin.
Wraz z resztą oddziału brała m.in. udział w defiladzie w 1919 r. w Warszawie na placu Saskim, wzbudzając sensację tym, iż w odpowiednim momencie zaczęła iść na dwóch łapach i zasalutowała przed naczelnikiem państwa Józefem Piłsudskim w ślad za resztą żołnierzy, a następnie podczas powitania podała mu łapę.
Zginęła zakłuta przez miejscowego chłopa widłami po tym, jak podczas kąpieli w Wiśle zerwała się z łańcucha i przepłynęła na drugi brzeg rzeki. Wypchana Baśka stała jeszcze jakiś czas po II wojnie światowej w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, skąd potem ją usunięto, a ślad po niej zaginął.
Historia niedźwiedzicy została opisana m.in. przez dowódcę kompanii piechoty w tym baonie, pisarza batalistycznego Eugeniusza Małaczewskiego, w opowiadaniu Dzieje Baśki Murmańskiej wchodzącego w skład tomu opowiadań Koń na wzgórzu.
Wizerunek uśmiechniętej Baśki Murmańskiej został uwieczniony na obrazie pędzla Michała Byliny Przegląd oddziałów Murmańczyków przez Naczelnego Wodza w Warszawie.

Knut to chyba najbardziej znany niedźwiedź polarny.Knut urodził się 5 grudnia 2006 w niewoli, w Berlińskim Ogrodzie Zoologicznym, który na początku 2007 stał się przedmiotem ożywionych międzynarodowych dyskusji medialnych.
Matką Knuta (i jego brata) jest 20-letnia niedźwiedzica Tosca, a ojcem niedźwiedź Lars. Knut był pierwszym niedźwiedziem polarnym urodzonym w berlińskim ZOO od ponad trzydziestu lat. Tosca po urodzeniu odrzuciła oba niedźwiadki. Po czterech dniach drugi niedźwiadek zmarł, a Knuta odseparowano od matki. Od tamtego czasu był wychowywany i karmiony z butelki przez Thomasa Doerfleina, jednego z pracowników ogrodu. Pierwsze 44 dni swojego życia niedźwiadek spędził w inkubatorze.
23 marca 2007 Knut po raz pierwszy zaprezentował się publiczności w berlińskim ogrodzie zoologicznym. Wśród gości znaleźli się między innymi niemiecki minister ochrony środowiska Sigmar Gabriel (który oficjalnie zaadoptował misia) oraz dyrektor ZOO Bernhard Blaszkiewitz. Obecnie Knut stał się symbolem ochrony zwierząt i będzie maskotką konferencji na temat zagrożonych gatunków, która odbędzie się w Bonn w 2008 roku.
O niedźwiadku zrobiło się głośno, nie tylko w Niemczech, gdy niemiecki tabloid "Bild" opublikował wypowiedź Franka Albrechta, obrońcy praw zwierząt, który według "Bild" stwierdził, że wychowywanie niedźwiadka przez ludzi jest bardzo niewłaściwe. Niemieckie media zinterpretowały to jako apel o uśpienie Knuta i natychmiast podniosły się głosy oburzenia, a berlińskie ZOO natychmiast pospieszyło z zapewnieniami, że misiowi nic nie grozi.
W rzeczywistości Albrecht nie powiedział nic takiego, a jego słowa zostały przekręcone i wyjęte z kontekstu przez "Bild". Albrecht porównał wychowywanego bez matki Knuta do podobnej sytuacji, która miała miejsce w ZOO w Lipsku. Urodzony tam niedźwiadek został odrzucony przez matkę, w wyniku czego miał zostać uśpiony. Albrecht, który był przeciwny tej decyzji, zaskarżył ją w sądzie, ale przegrał sprawę i niedźwiadka uśmiercono. Kiedy podobna sytuacja z odrzuceniem niedźwiedziego noworodka zdarzyła się w Berlinie, Albrecht przypominając sprawę z Lipska zadał pytanie czy i ten niedźwiadek zostanie uśpiony.
W okresie największej popularności Knuta odwiedzało dziennie 30 tys. osób. W wyniku tej popularności akcje berlińskiego zoo podrożały trzykrotnie. Tłumy zwiedzających miały rzekomo spowodować niespodziewaną śmierć mieszkającej w pobliżu niedźwiedzia pandy Yan Yan, która nie mogła znieść hałasu i błysków aparatów fotograficznych. Ta interpretacja była od początku odrzucana przez berlińskie ZOO. Sekcja zwłok pandy wykazała, że padła ona z powodu niewydolności serca.


Wojtek (ur. w 1941 w pobliżu Hamadan w Iranie, zm. w grudniu 1963 w Edynburgu) to syryjski niedźwiedź brunatny adoptowany przez żołnierzy 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. Andersa. Niedźwiedź brał udział w bitwie pod Monte Cassino, gdzie według opowieści nosił skrzynie z amunicją.
Błąkającego się samotnie niedźwiadka w pobliżu Hamadanu w Iranie znalazł chłopiec. Za parę puszek konserw w kwietniu 1942 roku odkupili go od niego Polacy transportowani z Pahlevi w Iranie do Palestyny, gdzie mieli tworzyć polskie jednostki wojskowe. Niedźwiadek nie umiał jeszcze jeść i żołnierze karmili go rozcieńczonym skondensowanym mlekiem z butelki po wódce i skręconego ze szmat smoczka. Podobno z tego powodu Wojtkowi na zawsze pozostało upodobanie do napojów z takiej butelki. Został oficjalnie wciągnięty na stan ewidencyjny 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii, z którą to jednostką przeszedł cały szlak bojowy: z Iranu przez Irak, Syrię, Palestynę, Egipt do Włoch.
Niedźwiadkiem opiekowano się troskliwie. Rósł i „mężniał” na żołnierskim wikcie, a jego ulubionymi przysmakami były owoce, słodkie syropy, marmolada, miód oraz piwo, które dostawał za dobre zachowanie. Jadał razem z żołnierzami i spał z nimi w namiocie. Kiedy urósł, dostał własną sypialnię w dużej drewnianej skrzyni, nie lubił jednak samotności i często w nocy chodził przytulać się do śpiących w namiocie żołnierzy. Był łagodnym zwierzęciem mającym pełne zaufanie do ludzi. Stwarzało to często zabawne sytuacje z udziałem obcych żołnierzy lub ludności cywilnej.
Żołnierze wspominają, że Wojtek uwielbiał jazdę wojskowymi ciężarówkami – w szoferce, a czasami na pace, czym wzbudzał sporą sensację na drodze. Lubił też zapasy z żołnierzami, które na ogół kończyły się jego zwycięstwem: pokonany leżał „na łopatkach” a Wojtek lizał go jęzorem po twarzy. W opowieściach o Wojtku jest również taka, jak to podczas działań pod Monte Cassino niedźwiedź pomagał w noszeniu ciężkich skrzyń z amunicją artyleryjską i nigdy nie zdarzyło mu się żadnej upuścić. Od tamtej pory symbolem 22 Kompanii stał się niedźwiedź z pociskiem w łapach. Odznaka taka pojawiła się na samochodach wojskowych, proporczykach i mundurach żołnierzy.
Po wojnie 22 Kompania jako część 2 Korpusu Polskiego została przetransportowana do Glasgow w Szkocji, a razem z nią Wojtek. Kompania stacjonowała w Winfield Park, a wkrótce Wojtek został ulubieńcem całego obozu i okolicznej ludności. Stał się też tematem licznych publikacji prasowych. Miejscowe Towarzystwo Polsko-Szkockie mianowało go nawet swoim członkiem. Na uroczystości przyjęcia do towarzystwa, obdarzono nowego członka jego ulubioną butelką piwa.
Po demobilizacji jednostki, zapadła decyzja oddania niedźwiedzia do ogrodu zoologicznego w Edynburgu. Dyrektor zoo zgodził się zaopiekować Wojtkiem i nie oddać go nikomu bez zgody dowódcy kompanii majora Antoniego Chełkowskiego. 15 listopada 1947 roku był dniem rozstania z Wojtkiem. Później żołnierze już w cywilu wielokrotnie odwiedzali Wojtka i nie bacząc na obawy pracowników zoo przekraczali często ogrodzenie.
Wojtek zmarł w grudniu 1963 r., mając 22 lata. O jego śmierci poinformowały wówczas brytyjskie stacje radiowe. W wieku dojrzałym ważył blisko 500 funtów (ok. 250 kg) i mierzył dobrze ponad 6 stóp (ponad 180 cm).

Nie bójcie się, nie zapomniałam o psach...



Balto (zył od roku 1922 do 14 marca 1933) był psem zaprzęgowym rasy Syberian Husky.
24 stycznia 1925 w Nome na Alasce, rodzinnym mieście Balto stwierdzono u kilkorga dzieci błonicę. Wkrótce nastąpiły nowe zachorowania i miastu groziła epidemia. Jedynym ratunkiem dla chorych były szczepionki znajdujące się w szpitalu, w odległym o 1600 km Anchorage. Pociąg mógł dostarczyć lek jedynie do Nenana, odległego od Nome o ok. 1000 km. Z uwagi na złą pogodę niemożliwy był dalszy transport drogą wodną ani powietrzną. Zdecydowano się posłać po szczepionkę psie zaprzęgi. 20 załóg ruszyło w długą drogę, walcząc z wiatrem o prędkości 100 km/godz i mrozem -40 stopni Celsjusza. 1 lutego paczkę z lekiem przekazano w wiosce Bluf Gunnarowi Kassenowi - właścicielowi zaprzęgu, którego liderem był Balto. Gunnar ruszył w drogę, lecz już po paru godzinach dotknęła go ślepota śnieżna. Przez następne 20 godzin ślepy poganiacz mógł polegać tylko na instynkcie Balto, prowadzącym go do domu. Pies bezbłędnie odnalazł drogę w zawiei i zaprzęg przebył ostatnie 85 km. Wyczerpane psy dotarły 2 lutego o godzinie 5.50 do Nome, ratując tym samym życie dzieci. 1000 kilometrowa wyprawa, którą obliczono na 13 dni, zajęła w sumie ich 6.
Historia Balto wzbudziła wielkie zainteresowanie mediów. 17 grudnia 1925 odsłonięto na jego cześć pomnik w Central Parku, autorstwa F.G. Rotha. Napis na pomniku głosi:

Dedykowane nieposkromionemu duchowi psich zaprzęgów niosącemu Szczepionkę i pomoc z Nenana
przez 600 mil zdradzieckich wód, arktycznych zamieci
do nawiedzonego Nome w zimie 1925 roku - Wytrwałości, Wierności, Inteligencji

Sława Balto trwała jednak krótko. Wkrótce po odsłonięciu pomnika został sprzedany wraz z resztą swych towarzyszy do Vaudeville museum, gdzie żył w strasznych warunkach przez następne dwa lata, aż do chwili gdy odnalazł go geograf George Kimble. Zbulwersowany stanem psów, nagłośnił całą sprawę i w ciągu 10 dni zebrał pieniądze potrzebne do wykupu zwierząt. Następnie przewiózł je do Cleveland, gdzie Balto stał się główną atrakcją zoo i gdzie spędził ostatnie 6 lat swego życia. Po śmierci jego ciało zostało zakonserwowane i jest wystawiane do dnia dzisiejszego w Cleveland Museum of Natural History.
Na cześć Balto, jego zaprzęgu i maszerów biorących udział w tej karkołomnej eskapadzie od 1973 roku odbywa się na prawie dwa razy dłuższej trasie wyścig Iditarod.
O wydarzeniu z 1925 roku opowiada film animowany Balto.

Barry to pies ratowniczy rasy bernardyn, żył w latach 1800-1814.
Służył w schronisku na Przełęczy Świętego Bernarda. Przypisuje się mu uratowanie ponad 40 osób - zaginionych i zasypanych przez lawiny turystów. Gdy się zestarzał i nie był już w stanie służyć, w 1812 trafił do Berna, gdzie był utrzymywany aż do swej naturalnej śmierci.
Jego ciało zostało spreparowane i wypchany Barry trafił do Muzeum Narodowego w Bernie. W 1923 roku za pomocą technik dermoplastycznych zastąpiono wypchanego Barry'ego gipsowym odlewem, wiernie oddającym jego kształt. Do dziś zajmuje honorowe miejsce w hallu Muzeum, jako pierwszy eksponat.
Po sporządzeniu odlewu Barry'ego pochowano na cmentarzu dla zwierząt Cimetière des Chiens na tzw. Wyspie Robinsona między Asnières a Clichy, niedaleko Paryża.
Legenda o Barrym:
Pomnik przedstawia go z trzymającym się jego obroży dzieckiem na grzbiecie, napis na nagrobku zaś głosi:

Barry z Wielkiej Przełęczy Świętego Bernarda
Uratował czterdziestu ludziom życie
Zabił go czterdziesty pierwszy.

Napis ten odzwierciedla legendę miejską, wedle której Barry samodzielnie uratował 40 osób, a następnie został zabity przez nieznajomego, który rzekomo wystraszył się jego groźnej paszczy.

Legendę podważył szwajcarski kynolog Albert Heim, przy okazji podając też w wątpliwość motyw z uratowanym dzieckiem uczepionym obroży Barry'ego. Pierwsze wersje tej legendy pojawiły się dopiero w 1840 roku. Opisał ją zakonnik, Piotr Scheitlin, który co prawda widział Barry'ego na własne oczy, lecz inne jego prace zostały już wcześniej podważone jako nie posiadające wartości dokumentalnej konfabulacje. Historię wymyśloną przez Scheitlina powtórzył następnie pisarz Fryderyk von Tschudi w Świecie zwierzęcym Alp.
W rzeczywistości psy uczestniczyły w wyprawach ratunkowych w grupach, nie można zatem Barry'emu przypisać samodzielnego uratowania 40 osób. Jednakże jego udział w ratowaniu turystów pozostaje bezsporny.
Nieprawdą jest też, by Barry zginął z ludzkiej ręki, wiadomo bowiem, że zmarł śmiercią naturalną.

Biełka i Striełka to suczki wystrzelone na orbitę okołoziemską 19 sierpnia 1960 w radzieckim satelicie Sputnik 5. Przeszły do historii astronautyki jako pierwsze zwierzęta, które przeżyły lot na orbitę i wróciły na Ziemię (w rzeczywistości w locie towarzyszyły im myszy, szczury, królik i muchy, które również przeżyły podróż). Zwłoki psów zachowano - wypchana Biełka jest eksponowana w Moskwie, a Striełka stała się atrakcją objazdowej wystawy kosmonautycznej. Striełka urodziła również sześć szczeniąt. Jedno z nich, Puszynka została przesłana w prezencie Caroline Kennedy, córce prezydenta Johna F. Kennedy'ego.
Kilka tygodni wcześniej 28 lipca wystrzelono na orbitę dwa inne psy - Czajkę i Lisiczkę, jednak rakieta eksplodowała w trakcie lotu, a wiadomości tej nie upubliczniono.

Blondi ( urodzona w 1941 lub 1942 zmarła 29 kwietnia 1945) to suczka Adolfa Hitlera rasy owczarek niemiecki. A.Hitler dostał ją od Martina Bormanna w 1941 (lub w 1942). Wieczorem z 29 na 30 kwietnia 1945 r. Blondi została otruta za pomocą cyjanowodoru.
Według niektórych relacji Hitler od pierwszego spotkania bardzo polubił Blondi. Od tej chwili była ona ze swoim panem w jego najtrudniejszych chwilach. Hitler pozwalał jej spać w swoim pokoju i spędzał z nią wolny czas, ucząc psich sztuczek i bawiąc się.
Według relacji innych historyków, między innymi Wiktora Suworowa, Hitler cierpiał na zoofobię, dlatego nigdy nie zrobił sobie zdjęcia na koniu, mimo że pomniki pruskich królów na koniach zdobiły prawie każde większe niemieckie miasto. Hitler miał się pokazywać z Blondi tylko w celach propagandowych, gdyż czysta rasowo i bezwzględnie posłuszna niemiecka suka (suki są generalnie bardziej uległe i posłuszne od psów) pasowała do jego wizerunku.
W marcu lub na początku kwietnia 1945 Blondi urodziła 5 szczeniąt, jedno z nich Hitler nazwał Wolf. Radzieccy żołnierze przeszukujący okolice bunkra Hitlera znaleźli, obok ciała Blondi, jednego martwego szczeniaka. Nie wiadomo co stało się z pozostałymi czterema.
Współcześni eksperci w dziedzinie psiej psychologii, którzy oglądali kolorowy film z Berghofu, na którym bawi się z Blondi, zauważyli że pies, podchodząc do Hitlera i liżąc go po dłoni przybierał postawę uległości, co miałoby być dowodem na to, że Blondi bała się go.
Kapsułki z trucizną były produkowane masowo w ostatnich miesiącach III Rzeszy w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen. Zawierały 1 cm³ kwasu pruskiego z niewielką ilością kwasu szczawiowego. Z wielu przyczyn (pośpiech, brak surowców, złe przechowywanie) trucizna była często bardzo złej jakości, co uniemożliwiało popełnienie samobójstwa poprzez jej zażycie. Wieczorem z 29 na 30 kwietnia 1945, przed popełnieniem samobójstwa, Hitler polecił sprawdzić skuteczność trucizny na Blondi. Opiekun Blondi SS-man Fritz Tornow otworzył psu pysk, a dr Werner Haase rozgniótł nad nim szczypcami ampułkę z trucizną. Tornow zacisnął psu pysk. Blondi niemal natychmiast, padając na ziemię, dostała drgawek i w ciągu 30 sekund była martwa. Otrucie "Wolfa" nie powiodło się. Tornow dobił szczeniaka strzałem z pistoletu w głowę. Oba psy wyniesiono na zewnątrz bunkra i wrzucono do pobliskiego leja.


Hachikō urodził się 10 listopada 1923 w Odate, zmarł 8 marca 1935. Hachiko to akita, który czekał w tym samym miejscu nieprzerwanie przez 10 lat na przybycie swojego pana przy stacji tokijskiego metra Shibuya. Doceniając wierność, lojalność i oddanie psa, mieszkańcy Tokio wybudowali obok dworca jego pomnik.
W 1924 Hachikō został przywieziony do Tokio przez swojego właściciela, Hidesaburō Ueno, profesora na wydziale rolnictwa Uniwersytetu Tokijskiego. Hachikō codziennie odprowadzał swojego pana, gdy ten wychodził do pracy i czekał na niego wieczorami na pobliskiej stacji. W maju 1925 Ueno zmarł nagle w miejscu pracy. Hachikō nadal codziennie czekał na niego na stacji, pojawiając się tam przed przyjazdem wieczornego pociągu przez następne 10 lat. Oddaniu, jakie Hachikō okazywał swojemu zmarłemu panu, zawdzięcza przydomek "wiernego psa".
W tym samym roku, jeden z wcześniejszych studentów Ueno (zajmujący się rasą akita) zauważył psa na stacji. Idąc za nim trafił do domu w Kobayashi, gdzie poznał historię Hachikō. Krótko po tym spotkaniu opublikował spis psów akita w Japonii. Podczas swoich badań odnalazł jedynie 30 psów tej rasy, wliczając w to Hachikō ze stacji Shibuya.
Były student profesora Ueno często odwiedzał psa i opublikował kilka artykułów opisujących niezwykłą lojalność Hachikō. W 1932 jeden z tych artykułów, opublikowany w dzienniku Asahi Shinbun, spowodował ogólnokrajowe zainteresowanie psem. Hachikō stał się sensacją narodową. Jego wierność pamięci pana wywarła wielkie wrażenie na Japończykach, jako przykład wzorowej lojalności w stosunku do rodziny. Nauczyciele i rodzice używali czuwania Hachikō jako wzoru do naśladowania przez dzieci. Znany japoński artysta stworzył rzeźbę przedstawiającą psa, a w całym kraju odradzało się zainteresowanie rasą akita.
Hachikō zmarł 8 marca 1935 z powodu robaczycy serca i płuc. Jego spreparowane szczątki są przechowywane w National Science Museum w Ueno w Tokio.
Rin Tin Tin (ur. 12 sierpnia 1918 we Francji, zm. 8 września 1932 w Los Angeles) - owczarek niemiecki, jeden z pierwszych i najsłynniejszych zwierząt występujących w filmach.

Rin Tin Tin narodził się jako jedno z pięciorga szczeniąt w opuszczonym przez Niemców schronie frontowym w miejscowości Fleury w północnej Francji, na krótko przed jego zdobyciem przez Amerykanów. Zaopiekował się nim amerykański kapral Lee Duncan. On też nadał psu imię pochodzące z refrenu popularnej wówczas francuskiej piosenki, i zabrał go ze sobą do Los Angeles, gdzie pies wpadł w oko producentom filmowym.
Pies po raz pierwszy wystąpił w niemym filmie Man from Hell's River w 1922, rok później został zatrudniony przez wytwórnię Warner Bros. Ogółem Rin Tin Tin zagrał w ok. 25 filmach i dwóch serialach (The Lone Defender (1930) i Lightning Warrior (1931)). W 1931 zwierzę przestało występować, rok później zdechło nagle podczas zabawy ze swoim właścicielem.
Rin Tin Tin został pochowany na cmentarzu dla zwierząt Cimetière des Chiens na przedmieściach Paryża.

Łajka suczka, mieszaniec, wystrzelona 3 listopada 1957 na orbitę okołoziemską w radzieckim satelicie Sputnik 2. Ważyła ona około 6 kg i "wychowała się" na ulicach Moskwy. Te dwa fakty (mała waga i odporność na trudne warunki życia) były zapewne powodami wyboru jej na "pasażera" statku kosmicznego. Łajka była pierwszym żywym stworzeniem na orbicie okołoziemskiej, chociaż nie pierwszym w przestrzeni kosmicznej jako takiej. ZSRR i Stany Zjednoczone już wcześniej eksperymentowały z wysyłaniem zwierząt w kosmos.
Pierwotnie, ze względów propagandowych, podano, że pies przeżył kilka dni. Prawdę ujawniono w 2002 roku. Łajka zginęła po ok. 7 godzinach lotu (zależnie od źródeł) z powodu przegrzania i stresu. Nieodczepienie się rakiety nośnej spowodowało wzrost temperatury wewnątrz kapsuły do ponad 40 °C. Od początku nie planowano sprowadzenia psa na Ziemię - było to trudne technicznie i jednocześnie niekonieczne dla osiągnięcia zamierzonego sukcesu propagandowego - Łajka miała po 10 dniach otrzymać zatrutą porcję pożywienia (na taki też okres miał wystarczyć zapas żywności i tlenu, ograniczony pojemnością kapsuły i nośnością rakiety). Rosjanie ogłosili publicznie 10-dniowy plan lotu w jakiś czas po wystrzeleniu satelity, a więc już po śmierci zwierzęcia - najprawdopodobniej z przyczyn propagandowych.
Sława Łajki bierze się z jej pierwszeństwa w erze podboju kosmosu, chociaż tak naprawdę pierwszymi żywymi organizmami poza atmosferą były muszki owocówki, wysłane rakietą V2 w 1946 roku. Nie była jedynym psem (nie mówiąc o innych zwierzętach, jak myszy, żółwie i małpy), który poniósł śmierć w początkach tej ery - na przykład wraz ze Sputnikiem 6 spłonęły w atmosferze dwa inne psy, Pcziołka (lub Pszczółka) i Muszka.


Nawet o ptakach można trochę napisać...

Mike (ur. kwiecień 1945 - zm. w marcu 1947) – kogut z rasy Wyandotte, który żył 18 miesięcy po odcięciu głowy.
W poniedziałek 10 września 1945, farmer Lloyd Olsen z miasta Fruita w stanie Kolorado miał przyjmować teściową na kolacji. Żona wysłała go do kurnika, żeby zabił kurczaka. Olsen wybrał pięcioipółmiesięcznego Mike'a. Ponieważ dość wysoko przymierzył topór, większość pnia mózgu została w górnej, nie obciętej części kręgosłupa, ocalało także jedno ucho. Kurczak Mike stracił możliwość widzenia i gdakania, jednak nadal mógł słyszeć i regulować podstawowe funkcje życiowe.
Pomimo utraty dużej części tak ważnego organu, kurczak nadal wykazywał chęć do życia. Usiłował nawet nastroszyć się i zapiać, choć bez głowy nie było to możliwe. Gdy ptak przez dłuższy czas pozostawał przy życiu, Olsen zdecydował zatroszczyć się o Mike'a - karmił go drobnym ziarnem i płynami przez zakraplacz. Kurczak dość dobrze utrzymywał równowagę, chodził dość pewnie i spał na grzędzie. Codziennie o świcie usiłował zapiać, co brzmiało jak bulgotanie. Mike dość często jednak dusił się swoim śluzem, który rodzina Olsena usuwała za pomocą strzykawki.
Brak głowy nie zahamował także wzrostu Mike'a, który w momencie ścięcia ważył 1,1 kg, a przytył do 3,6 kg, zanim umarł.
Wkrótce osobliwość została zauważona przez szersze gremium. Bezgłowy kurczak stał się atrakcją w objazdowym muzeum dziwnych stworzeń takich jak np. dwugłowe cielę. Zdjęcia Mike'a zamieszczały także różnorodne gazety i magazyny. Sam Olsen został ostro skrytykowany przez ówczesnych obrońców praw zwierząt, którzy uważali, że nie powinien zostawiać przy życiu tak okaleczonego ptaka.
Same pokazy były dość dochodowym przedsięwzięciem. Olsen, który za wejście żądał 25 centów, zarabiał miesięcznie do 4.500 ówczesnych dolarów (50.000 w obecnej wartości). Zakonserwowana głowa ptaka także była pokazywana, lecz nie była to oryginalna głowa Mike'a, bo ta została zjedzona przez kota.
Mike umarł w marcu 1947 w motelu w Phoenix, kiedy Olsen zatrzymał się na noc w trakcie podróży do domu z tournée. Mike dostał duszności w środku nocy. Ponieważ Olsen zapomniał zabrać strzykawki z miejsca ostatniego pokazu, nie zdołał uratować kurczaka.

Nils Olav – pingwin królewski, maskotka norweskiej armii.
Na co dzień żył w ogrodzie zoologicznym w Edynburgu, gdzie został wybrany przez norweską Straż Królewską jako maskotka w 1972. Otrzymał on swoje imiona po Nilsie Egelien, a także królu Olafie V. 10 lat później został awansowany na stanowisko visekorporal (ang. Lance Corporal), w 1982 kapralem, a w 1987 roku został sierżantem.
Zmarł wkrótce po tym, jednak norweska armia wybrała innego pingwina na jego miejsce, którego nazwano Nils Olav II. 18 sierpnia 2005 został honorowym dowódcą pułku (ang. Colonel-in-Chief).

Alex (1976 – 6 września 2007) – papuga żako, przedmiot trzydziestoletniego (1977-2007) eksperymentu naukowego przeprowadzanego przez amerykańską psycholog Irene Pepperberg początkowo na Uniwersytecie Arizona, później kontynuowanym na Uniwersytecie Harvarda. Pepperberg kupiła Alexa w zwykłym sklepie zoologicznym w Chicago, gdy ptak miał 12-13 miesięcy. Imię Alex jest akronimem od słów Avian Learning EXperiment (Eksperyment nauczania ptaka).
Przed rozpoczęciem eksperymentu powszechna była opinia (również wśród naukowców), że ptaki nie posiadają inteligencji i że potrafią używać słów tylko jako imitacji dźwięków bez rozumienia ich znaczenia. Praca z Alexem pokazała jednak, że są zdolne do rozumienia tych słów (na co najmniej podstawowym poziomie) oraz potrafią ich używać adekwatnie do zaistniałej sytuacji. Pepperberg uważa, że inteligencja Alexa dorównywała inteligencji pięcioletniego dziecka oraz w momencie swojej śmierci papuga nie osiągnęła jeszcze szczytu swoich możliwości.
Pepperberg w 2000 roku stwierdziła, że Alex potrafi rozpoznać i rozróżnić pięćdziesiąt przedmiotów, liczyć do sześciu, rozróżniać siedem kolorów oraz pięć kształtów. Alex potrafił też porównywać dzięki takim słowom jak: "większy", "mniejszy", "taki sam" czy "inny" oraz określać czy dany przedmiot jest "nad czymś" czy "pod". Papuga posiadała zasób około 150 słów zdając sobie sprawę z tego, co znaczą, a także umiejętnie je wykorzystywała, np. jeśli miała ochotę na banana, krzyczała "chcę banana", gdy jednak dostała np. orzecha, patrzyła przez moment w milczeniu, po czym rzucała w badacza podarowanym orzechem i ponownie wykrzykiwała żądanie banana.
Niektórzy naukowcy są do tej pory bardzo sceptycznie nastawieni do wyników Pepperberg uważając zdolności Aleksa jako typowy przykład warunkowania instrumentalnego
Alex umarł nagle 6 września 2007 z nieznanych powodów. Śmierć była kompletnym zaskoczeniem, papuga nie wykazywała żadnych oznak choroby, nie był też ptakiem starym – przeciętnie papugi żako dożywają w niewoli ok. 50 lat.

Mania

Źródło:wikipedia.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Usagi
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:05, 15 Maj 2011    Temat postu:

Ciekawy artykuł. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xarchos
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 11 Mar 2024
Posty: 1502
Przeczytał: 1336 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:14, 30 Mar 2024    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xarchos
Użytkownik
Użytkownik



Dołączył: 11 Mar 2024
Posty: 1502
Przeczytał: 1336 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:06, 01 Kwi 2024    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KiG - Króliki i Gryzonie Strona Główna -> Artykuły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island