| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Śro 0:13, 19 Lis 2008 Temat postu: O zgrozo! Co ja zrobiłem! Proszę o poradę! |
|
|
Witam
2dni temu przy cotygodniowej pielęgnacji sierści mojej Izis natknąłem się na takiego wielkiego kołtuna na klatce piersiowej. Postanowiłem go wyciąć. Złapałem za sierść i stało się! Chwila nieuwagi i wyciąłem mojej biednej Izce kawałek naskórka (grubość ok 0,5mm). Z rany nie leciała krew. Z wyciętego naskórka(wielość 0,5cm i grubość 0,5mm) zrobiła sie rana ok 3x3cm. Natychmiast polałem ranę wodą utlenioną i zostawiłem królicznę w klatce. Zauważyłem, że się wylizywała.
Dzisiaj sprawdziłem ranę i na szczęście zasklepiła się strupkiem/ wyschła.
Apeluje do wszystkich, aby uważali przy obcinaniu swojego pupila, ponieważ jeden fałszywy ruch może spawić uszatkowi nielada zmartwień (już nawet nie mówie o sobie, bo do dzisiaj nie mogę się otrząsnąć).
Mam w zw. z powyższym pytanie: czy to sie samo zagoi?
Sprawdzałem, czy nie ma infekcji i tak jak pisałem powyżej rana wyschła.
Dodam, że króliczka jest bardzo energiczna i zdrowo wygląda.
Proszę o odpowiedź.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
P.S
Nie wybacze sobie tego do końca życia  
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 0:16, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Wilcza
Przyjaciel
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 2385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 0:18, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli królik ma kołtuny najlepiej udać się do weta lub zwierzęcego fryzjera. Ewentualnie można skrócić sierść w dwie osoby - jedna trzyma druga tnie. Ja swojemu królikowi sama skracam, ale kołtuny w okolicach narządów płciowych wolę wycinać razem z wetem, króliczek w każdej chwili może się poruszyć i rana gotowa...
Jeśli rana nie ropieje to nie musisz iść do weta. Dobrze że przemyłeś to wodą utlenioną (nie więcej niż 3%). Najlepiej by było gdybyś kupił w aptece wodny roztwór pioktaniny (ale nie alkoholowy!) musi być 0,5 %. I nasmarował tym rankę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wilcza dnia Śro 0:19, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 0:25, 19 Lis 2008 Temat postu: Bardzo dziękuję |
|
|
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Jutro udam się do apteki i zakubie pioktaninę.
Jeszcze raz wielkie dzięki
P.S
Czy odrośnie mojej małej sierść?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wilcza
Przyjaciel
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 2385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 0:27, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli rana nie była głęboka to po zagojeniu sierść powinna odrosnąć 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sappy
Użytkownik
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Płeć: 
|
| Wysłany: Śro 15:26, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
mojemu jak bobek sie przyklei i nie da się nic zrobić tylko uciąć z kawałkiem sierścią to poprostu "zachodze" go od tyłu i tne jak najdalej niego nożyczkami które nie maja ostrych końcówek 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 8:39, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nic nie obcinam króliczkowi (CHYBA ŻE PAZURKI) ja tylko go czeszę,sprawdzam ząbki,uszy i oczy no i czasem miejsce intymności czy wszystko OK i w ogóle.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 8:40, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wilcza
Przyjaciel
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 2385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 22:12, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To bardzo dobrze, że kontrolujesz stan zdrowia swojego królika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
